reklama
reklama

Sprawa górek czechowskich w Lublinie. Miasto dostało uzasadnienie wyroku

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Pixabay - zdjęcie ilustracyjne

Sprawa górek czechowskich w Lublinie. Miasto dostało uzasadnienie wyroku - Zdjęcie główne

Sprawa górek czechowskich w Lublinie. Miasto dostało uzasadnienie wyroku | foto Pixabay - zdjęcie ilustracyjne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Z Lublina Miasto Lublin otrzymało uzasadnienie wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego w sprawie górek czechowskich. - Wyrok NSA potwierdza naszą argumentację, w której od początku wskazywaliśmy na, naszym zdaniem, błędną ocenę sytuacji tzw. Górek Czechowskich przez WSA - mówi zastępca prezydenta Miasta Lublin.
reklama

Miasto Lublin otrzymało uzasadnienie wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego w sprawie Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Miasta Lublin. Najwyższy Sąd Administracyjny podkreśla, że Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie błędnie ocenił sytuację Górek Czechowskich. Orzeczenie jest ostateczne i nie podlega zaskarżeniu. Chodzi o to, że wyrokiem z dnia 17 lutego 2021 roku NSA uwzględnił skargę kasacyjną Miasta, uchylił wyrok Sądu I Instancji stwierdzający nieważność uchwały Rady Miasta Lublin w sprawie Studium i skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia.

- Wyrok NSA potwierdza naszą argumentację, w której od początku wskazywaliśmy na, naszym zdaniem, błędną ocenę sytuacji tzw. Górek Czechowskich przez WSA. W szczególności w zakresie błędnego uznania, że wysoczyzny na Górkach Czechowskich wchodzą w skład Ekologicznego Systemu Obszarów Chronionych Miasta Lublin i znajdującego się tam zespołu przyrodniczo-krajobrazowego, a zatem należy do nich zastosować zakazy zabudowy. Tymczasem ujęte w Studium wysoczyzny, wskazane w Studium do potencjalnej zabudowy, nie wchodzą do ESOCH oraz nie stanowią korytarza ekologicznego, ani elementów zespołu przyrodniczo-krajobrazowego. Wszystkie istotne z punktu widzenia ochrony środowiska tereny zostały w Studium objęte ochroną w formie Ekologicznego Systemu Obszarów Chronionych. Mamy nadzieję, że przy ponownym rozpatrywaniu sprawy przez WSA w Lublinie wszystkie te argumenty zostaną wzięte pod uwagę, w tym także interes naszych mieszkańców, gdyż poprzedni wyrok WSA w Lublinie z grudnia 2019 r. odnosił się do bardzo szerokiego obszaru, w tym do już zrealizowanej zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej i wielorodzinnej w granicach pomiędzy ulicami: Koncertową, Zelwerowicza, Bohaterów Września - mówi Artur Szymczyk, zastępca prezydenta Miasta Lublin ds. inwestycji i rozwoju.

Z uzasadnienia można dowiedzieć się, że NSA stwierdza, iż WSA w Lublinie nie dość dokładnie przeanalizował dokumentację planistyczną i doszedł do nieuprawnionych wniosków, które doprowadziły do wadliwej oceny charakteru terenów opisanych w Studium. Poza tym, NSA uważa, że skarga kasacyjna posiada usprawiedliwione podstawy i podzielił stanowisko Miasta, że teren Górek Czechowskich nie jest w całości objęty ESOCH, więc nie może być w całości wyłączony z zabudowy z tego powodu. W opinii NSA część wysoczyzn w obszarze górek nie tylko nie wchodzi w skład ESOCH, ale nie stanowi też korytarza ekologicznego ani nie tworzy zespołu przyrodniczo-krajobrazowego, dlatego przewidziana w studium zabudowa tego terenu jest dopuszczalna.

Z kolei jeśli chodzi o zagrożenia dla obecnego stanu przyrody na terenie górek NSA stwierdził, że negatywna ingerencja w teren zielony nie nastąpi, skoro obecne studium przewiduje mniejszy zakres dopuszczalnej zabudowy niż plan zagospodarowania z 2005 roku. Co więcej, NSA stanowczo podkreślił, że zabudowa dopuszczona w studium nie będzie dotyczyła najcenniejszych dla funkcjonowania ESOCH terenów, które są wyłączone z zabudowy. Oprócz tego, zdaniem NSA Studium dopuszczając zabudowę 4 wysoczyzn górek odpowiada potrzebie wyważenia spornych interesów: publicznego i prywatnego - występujących na tym terenie. Na koniec NSA wskazuje, że Miasto zawierając z właścicielem terenu umowę o przejęciu 75 hektarów terenu na górkach uchroniło w ten sposób ten teren przez zagospodarowaniem niezgodnym z polityką przestrzenną miasta i pogodziło interes prywatny właściciela gruntu z interesem społecznym zapewniając zachowanie 75 procent terenu jako terenu zielonego.

- Biorąc powyższe pod uwagę, w pełni zasadne było wniesienie skargi kasacyjnej od wyroku WSA w Lublinie z 30 grudnia 2019 roku. Gdyby takiej skargi nie było, w obrocie prawnym pozostałby wyrok WSA w Lublinie, który zdaniem NSA nie odpowiada zarówno prawu jak też okolicznościom faktycznym sprawy. Co istotne, na co zwrócił uwagę także NSA, spod zabudowy zostałby wyłączony obszar już teraz przeznaczony pod budownictwo jednorodzinne - podsumowuje mecenas Zbigniew Dubiel, koordynator Biura Radców Prawnych Urzędu Miasta Lublin.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama