reklama
reklama

Ponad 700 mieszkanek Lubelszczyzny pobiera świadczenie Mama4+

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Pixabay - zdjęcie ilustracyjne

Ponad 700 mieszkanek Lubelszczyzny pobiera świadczenie Mama4+ - Zdjęcie główne

Ponad 700 mieszkanek Lubelszczyzny pobiera świadczenie Mama4+ | foto Pixabay - zdjęcie ilustracyjne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Z Lublina Ponad 700 mieszkanek województwa lubelskiego pobiera świadczenie Mama4+, które funkcjonuje od ponad 2 lat. To świadczenie dla kobiet, które zajęły się wychowywaniem co najmniej czwórki dzieci i nie wypracowały emerytury.
reklama

Świadczenie Mama4+ działa od 1 marca 2019 roku. To potoczna nazwa rodzicielskiego świadczenia uzupełniającego finansowanego z budżetu państwa. Dostają je kobiety, które skończyły 60 lat, ale nie wypracowały sobie emerytury, bo zajmowały się wychowywaniem co najmniej czwórki dzieci.

- Pełne Mama4+ wynosi tyle co emerytura minimalna, czyli obecnie 1250,88 zł brutto. Taką kwotę dostają osoby, które nie mają żadnej emerytury lub renty. W województwie lubelskim Zakład Ubezpieczeń Społecznych wypłaca 750 pełnych świadczeń rodzicielskich. Natomiast osoba, która ma niską emeryturę lub rentę, może liczyć na rodzicielskie świadczenie uzupełniające pomniejszone zgodnie z zasadą "złotówka za złotówkę”. Mama4+ stanowi wtedy uzupełnienie emerytury lub renty do kwoty 1250,88 zł. W województwie lubelskim takie uzupełnienie otrzymuje z ZUS około 1,6 tys. osób, a jego przeciętna wysokość to 325 zł - informuje Małgorzata Korba, regionalny rzecznik ZUS w województwie lubelskim,

Większość uprawnionych ma od 60 do 69 lat i wychowała dokładnie czwórkę dzieci. Wśród pobierających świadczenie jest kilkadziesiąt kobiet, mających więcej niż dziewięcioro potomków, rekordzistki – siedemnastu.

Mama4+ w wyjątkowych przypadkach otrzymują mężczyźni gdy to oni byli odpowiedzialni za wychowanie dzieci i ukończyli 65 lat. W województwie lubelskim takich mężczyzn jest kilkunastu.

Warto pamiętać, że prawo do Mama4+ zależy od dochodów. Świadczenie przysługuje rodzicowi tylko wtedy, gdy nie ma on dochodu zapewniającego niezbędne środki utrzymania.

- Niestety zdarza się, że osoby otrzymujące to świadczenie zatajają przed nami informację, że podjęły pracę i osiągają dodatkowe dochody albo zapominają to zgłosić. Lepiej informować nas o każdej takiej zmianie w sytuacji finansowej na bieżąco, żeby uniknąć odsetek od zwrotu nienależnie pobranego świadczenia - przypomina Barbara Tylenda z Oddziału ZUS w Lublinie.

Osoba pobierająca Mama4+ musi też poinformować instytucję wypłacającą świadczenie o np. wyjeździe na stałe za granicę, uzyskaniu prawa do innego świadczenia i pobycie w areszcie. Prawo do przyznawania i wypłaty ma także Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama