Zbudują trzeci pomnik kardynała Wyszyńskiego w Lublinie. Stanie na Bronowicach

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: DSM

Zbudują trzeci pomnik kardynała Wyszyńskiego w Lublinie. Stanie na Bronowicach - Zdjęcie główne

Planowana lokalizacja pomnika to działka przy ul. Droga Męczenników Majdanka w Lublinie, na istniejącym Skwerze im. Kardynała Wyszyńskiego. Skwer znajduje się na terenie zielonym między ulicami Lotniczą i Krańcową | foto DSM

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Na lubelskich Bronowicach stanie pomnik Prymasa Tysiąclecia Kardynała Stefana Wyszyńskiego sfinansowany ze zbiórki społecznej. Będzie to już jego trzeci pomnik w mieście.

Pomnik kardynała na skwerze kardynała

 

- Planowana lokalizacja pomnika to działka przy ul. Droga Męczenników Majdanka w Lublinie, na istniejącym Skwerze im. Kardynała Wyszyńskiego – czytamy w uchwale. Skwer znajduje się na terenie zielonym między ulicami Lotniczą i Krańcową.

 

Będzie to ok. dwumetrowa postać kardynała na postumencie z dwoma napisami. Z przodu: „Rzeczy Bożych na ołtarzach cesarza składać nam nie wolno. Non passumus! Kraków, 8 V 1953 r. Stefan Kardynał Wyszyński 1901-1981. Prymas Polski. Z tyłu będzie drugi napis: „Soli deo” Biskup Lubelski 1916-1918. Wdzięczni Mieszkańcy Bronowic 2020 rok”.

 

To już trzeci pomnik

 

Realizacją budowy zajmuje się Społeczny Komitet Budowy Pomnika Prymasa Tysiąclecia Kardynała Stefana Wyszyńskiego, który jest pomysłodawcą inwestycji. Monument zostanie sfinansowany ze zbiórki społecznej. Pomysłodawcy liczą, że pomnik uda się odsłonić przed 15 sierpnia. Będzie to już trzeci pomnik kardynała w Lublinie: jeden jest na dziedzińcu Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, a drugi obok kurii przy ul. Wyszyńskiego.

 

Wystarczy nam pomników?

 

O tym, że pomnik powstanie zdecydowano na czerwcowej sesji Rady Miasta. „Za” było 24 radnych, czterech przeciw i jeden wstrzymał się od głosu. W trakcie sesji nie obyło się bez dyskusji o tym, czy pomnik jest faktycznie potrzebny.

 

- Uważam, że ten pomnik w tym skwerze się nie komponuje – mówiła Maja Zaborowska (Klub Radnych Prezydenta Krzysztofa Żuka), powołując się na opinię miejskiego Zespołu ds. pomników. – Wskazana działka jest już zagospodarowana, znajduje się tam skończony architektonicznie, zaprojektowany i wykonany skwer z pomnikiem w postaci geometrycznej, nie figuralnej, z wpisanymi inskrypcjami. Taki był zamysł projektantów i obecnie nie jest możliwa żadna ingerencja w zrealizowany projekt - dodała.

 

Zaborowska dodawała też, że w mieście jest już dostatecznie dużo pomników.

 

"Wstyd, hańba i antyspołeczne działanie"

 

Z kolei radny Stanisław Brzozowski stwierdził, że pomnik powinien powstać, bo dwa pozostałe są w zamkniętych miejscach, a ten byłby w bardziej dostępnym. Do tego uważa, że skoro zostały zebrane pieniądze, to nie rozumie dlaczego pomnik miałby nie powstać i dlaczego odmawiać go mieszkańcom.

 

- Moim zdaniem należy każdą inicjatywę społeczną wspierać, tym bardziej, że kardynał Wyszyński zasłużył sobie na to swoim życiem, żeby go uhonorować. To nie jest argument, że jest dostatecznie dużo pomników – stwierdził Stanisław Brzozowski (PiS).

 

- Nie nam oceniać, czy będziemy stawiać czy nie. Mieszkańcy chcą tego pomnika i ten pomnik będzie stał dlatego, że to jest osoba święta i tu nie powinno się dyskutować na ten temat – mówiła radna Małgorzata Suchanowska (PiS) dodając, że jej zdaniem to wstyd, hańba i antyspołeczne działanie, skoro Rada Miasta tak traktuje ten temat.

 

Prymas Tysiąclecia Kardynał Stefan Wyszyński

Stefan Wyszyński był absolwentem Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego im. Jana Pawła II i biskupem lubelskim. Jako prymas Polski był głównym koronatorem i uczestnikiem wielu uroczystości koronacji postaci z cudownych obrazów lub figur Dzieciątka czy Maryi. W latach 1953-1956 był więźniem władz komunistycznych za sprzeciwianie się ich polityce. Był również głównym organizatorem obchodów milenijnych (państwowe obchody tysiąclecia polskiej suwerenności państwowej i kultury polskiej) w 1966 roku. Zmarł na nowotwór w 1981 roku. 7 czerwca tego roku miał być beatyfikowany, ale z powodu pandemii koronawirusa uroczystość została przełożona.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE