Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II i 1 Wojskowy Szpital Kliniczny z Pokliniką SPZOZ w Lublinie podpisały porozumienie. Chodzi w nim o: określenie zasad współpracy, wymianę wzajemnych doświadczeń i wzmocnienie potencjału stron w ramach realizacji wspólnych zamierzeń o charakterze naukowym, dydaktycznym i gospodarczym, w tym dotyczących tworzenia kierunków medycznych, w szczególności kierunku lekarskiego,
- Tworzenie kierunków medycznych to długi proces, ale bez takich wydarzeń jak dzisiaj, bez poparcia Ministerstwa Obrony Narodowej i konsultacji z 1 Wojskowym Szpitalem Klinicznym z Polikliniką SPZOZ w Lublinie, nie zbliżymy się do tworzenia bazy klinicznej niezbędnej w procesie kształcenia studentów - powiedział ks. prof. Mirosław Kalinowski, rektor KUL po podpisaniu porozumienia.
Komendant szpitala, płk. dr n. biol. Aleksander Michalski zaznaczył, że misją szpitala jest kształcenie kadry medycznej, pielęgniarek, położnych i lekarzy, którą teraz chce realizować we współpracy z KUL.
- Jest to duża szansa dla szpitala, dla rozwoju naukowego naszego personelu, to szansa dla uniwersytetu, ale także dla regionu. Szansa, którą chcemy wykorzystać. Wierzę, że nasza współpraca pozwoli na kształcenie lekarzy, nie tylko w zakresie studiów podstawowych, ale także, w kolejnych etapach na rozwój specjalizacji - podkreślił.
CZYTAJ TAKŻE: Lublin: Miasto wita studentów. W piątek specjalna impreza w centrum
- Mamy 67 miejsc specjalizacyjnych w 15 dziedzinach medycyny i dla każdego, kto będzie chciał z nich skorzystać, znajdzie się miejsce - powiedziała dr Aurelia Ostrowska, dyrektor Departamentu Wojskowej Służby Zdrowia w Ministerstwie Obrony Narodowej. - Dziękuję władzom uczelni, ponieważ wiemy w jakiej jesteśmy sytuacji pandemii i jednym z najważniejszych działań jest kształcenie większej liczby lekarzy, pielęgniarek - dodała.
Według rektora uczelni, kształcenie przyszłych lekarzy będzie możliwe w 2023 r. Początkowo medycynę na KUL będzie mogło studiować 60 osób, ale z każdym rokiem ich liczba ma się zwiększać. KUL planuje też uruchomienie medycyny w języku angielskim.