Motor trenera Saganowskiego wyruszy w kierunku czołówki? Na rozgrzewkę Olimpia [ZAPOWIEDŹ]

Spadkowicz walczy o utrzymanie

Faworytem sobotniej konfrontacji może wydawać się Motor. Olimpia, spadkowicz z Fortuna 1. Ligi, zanotowała bowiem bardzo słabą jesień - w 17. meczach zgromadziła jedynie 13 punktów. Wygrała trzykrotnie, ostatnio w połowie października, ale ani razu na swoim boisku. Zanotowała też dziesięć porażek. W Olimpii w przerwie zimowej doszło do wielu ruchów kadrowych. W styczniu zespół objął Zbigniew Smółka. Sprowadzono dziewięciu nowych graczy, ośmiu pożegnało się natomiast z ekipą z Grudziądza.

- To będzie inna drużyna niż ta z jesieni - zaznacza Marek Saganowski, szkoleniowiec Motoru, w rozmowie z klubowymi mediami.

Drużyna z województwa kujawsko-pomorskiego rozegrała zimą siedem sparingów, z których wygrała tylko trzy. Została m.in. rozbita 1:9 przez Lechię Gdańsk.

Jaka będzie trawa?

Trener ma do dyspozycji wszystkich zawodników z kadry Motoru, którzy występowali w zimowych sparingach. Problemem dla jego drużyny może być fakt, że w ostatnich tygodniach nie było okazji do treningów na naturalnej nawierzchni.

- Dużą niewiadomą jest boisko w Grudziądzu. Widzieliśmy, że zalega tam jeszcze trochę śniegu. Warunki będą dla obu drużyn takie same. Nie ma się jednak czym przejmować - przyznał na kilka dni przed swoim debiutem w roli trenera Motoru były napastnik reprezentacji Polski.

Sędzią sobotniego meczu będzie Ewa Augustyn (Gdańsk).

Celują w czołówkę

W klubie z Lublina liczą na to, że drużyna zdoła załapać się do baraży, czyli zajmie miejsce w pierwszej szóstce 2. Ligi. Po 17. meczach Motor jest na 11. lokacie, do miejsca premiowanego udziałem w barażach traci pięć punktów.

- Przede wszystkim najważniejszy jest każdy następny mecz, na tym będziemy się koncentrować - podkreśla kurtuazyjnie szkoleniowiec żółto-biało-niebieskich, mówiąc o celach na piłkarską wiosnę 2021 roku. 

Bez rewolucji wśród piłkarzy

Do lubelskiego drugoligowca zimą doszło trzech piłkarzy: pomocnicy Piotr Kusiński i Dawid Pakulski oraz obrońca Arkadiusz Najemski. Zespół opuścili z kolei dwaj gracze drugiej linii: Piotr Darmochwał i Adam Nowak. W Motorze w ostatnich miesiącach nie było więc rewolucji kadrowej. Oczywiście, poza wymianą sztabu szkoleniowego z Markiem Saganowskim na czele, który tuż po zakończeniu piłkarskiej jesieni zastąpił Mirosława Hajdę.

- Patrząc przez pryzmat sparingów, jestem zadowolony z naszego kapitału ludzkiego. Jest jedno "ale". Mecze o punkty są inne, jest inna presja. Jeśli jednak zawodnicy będą się spisywać w lidze tak, jak w sparingach, to będę mega zadowolony - zapowiada Marek Saganowski.

"Motorowcy" mają za sobą osiem sparingów, w tym jedno starcie z ekstraklasowiczem - Wisłą Płock, przegranie 1:2. W sumie lublinianie zaliczyli pięć wygranych, dwie porażki i jeden remis. Żółto-biało-niebiescy byli też na tygodniowym zgrupowaniu w Uniejowie w województwie łódzkim.

Początek meczu Olimpia Grudziądz - Motor Lublin w sobotę, 27 lutego, o godz. 14. Transmisja na żywo na platformie tvcom.pl (link TUTAJ).